Jak szybko jeżdżą Polacy? Przekroczenie prędkości to norma.
64% kierowców w Polsce przekracza dopuszczalną prędkość.
Badania przeprowadzone przez Politechnikę Gdańską, Krakowską oraz Fundację Rozwoju Inżynierii Lądowej wykazały, że na drogach ekspresowych z limitem 120 km/h prędkość przekroczyło aż 55% kierujących. Nawet na drogach miejskich, gdzie limit prędkości to 50 km/h w dzień a 60 km/h w nocy średnio dziennie 80% kierowców przekraczało dopuszczalną prędkość na drogach dwujezdniowych.
W porównaniu z wynikami analogicznych badań w latach 2002-2008 nie zaobserwowano trendu spadkowego. Badania prędkości zostały przeprowadzone na zlecenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Od lat głównymi przyczynami wypadków w Polsce są właśnie: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu oraz nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu.
Mimo to, badanie opinii publicznej pt: „Przekraczanie dozwolonej prędkości” przeprowadzone przez firmę MillwardBrown w sierpniu 2013 wykazało że aż 62% społeczeństwa uważa, że przekroczenie prędkości „nie jest złe”. Jak się okazało większość z nas wierzy, że kierowca potrafi dostosować jazdę do warunków panujących na drodze. Jednocześnie funkcjonuje przyzwolenie społeczne, bo zdaniem 82 proc. badanych, w Polsce nie jeździ się zgodnie z ograniczeniami prędkości. Badanie wykonano na zlecenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego oraz Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.
Zgodnie natomiast z raportem Wypadki drogowe w Polsce w 2012 roku najwyższy wskaźnik zabitych na 100 wypadków odnotowano w Polsce – 10,5, w Grecji –8,2 oraz we Francji – 6,1. Zaś najwyższy wskaźnik rannych na 100 wypadków zanotowano we Włoszech – 142,0, Norwegii – 138,4 oraz Irlandii – 138,3. Ogólna liczba ofiar śmiertelnych w Polsce według statystyk Eurostatu zajmuje niechlubną drugą pozycję w Europie zaraz po Francji.
znaki powinny tylko informować w większości przypadków, w tym te z limitami prędkości np przed zakrętem czy na drodze dwujezdniowej w mieście.